Uwaga: Dzisiejsze komentarze zaznaczono niebieską czcionką
GODZINA POKUSZENIA
Obj. 3:10
Oto uwaga w Komentarzu do Obj. 3:10:
Godziny pokuszenia ... Szczególne próby czasu żniwa
Obrzydliwość spustoszenia miała już swoje dwukrotne wypełnienie. Pierwszy raz, gdy naród żydowski odrzucił naszego Pana jako ofiarę za grzechy, a religia ich stała się obrzydliwością w oczach Bożych. Drugie wypełnienie miało miejsce w nominalnym, duchowym Izraelu. Usunięcie ofiary okupu, a wprowadzenie nauki o mszy, było wielką obrzydliwością spustoszenia. D 709-713
* * *
Obrzydliwością spustoszenia było odsunięcie w cień jedynej ofiary za grzech Jezusa Chrystusa i ustanowienie obrzędu tzw. mszy, dodatkowej powtarzanej w nieskończoność ofiary bezkrwawej. Przez szereg dziesięcioleci, gdy rządy świecko- religijne zostały zaniechane (bestia papieska w przepaści), ten plugawy obrzęd odprawiany był w obrębie świątyń Antychrysta. Gdy jednak władze socjalistyczne związały się w politycznym działaniu z Kościołem Rzymsko-katolickim (1977), ceremoniał mszy, czyli "obrzydliwości spustoszenia" stał się wszechobecny w życiu politycznym i społecznym narodu polskiego.
* * *
Wielkie proroctwo naszego Pana wymienia "obrzydliwość spustoszenia" jako jeden ze znaków Jego wtórej Obecności (Mat. 24:15). Odnosi się on do ostatecznego wypełnienia tego proroctwa po roku 1977.
Słowa zdumienia króla Nabuchodonozora oraz jego hetmanów, potwierdzają obietnicę Pana Jezusa daną Kościołowi:
Lud Boży powinien pamiętać, że Ten, który jest z nimi większy jest aniżeli ten, który jest przeciwko nim (2 Kron. 32:7; 1 Jan 4:4).
* * *
STARAJ SIĘ
Olbrzymie armie Madianitów, Amalekitów i ludzi od wschodu słońca pustoszyły jak "szarańcza" ziemię izraelską.
Przeciwko wojskom nieprzyjacielskim, zgromadzonym w dolinie Jezreel, Izrael wystawił armię złożoną zaledwie z trzydziestu dwóch tysięcy ludzi.
"I rzekł Pan do Gedeona: Wielki jest lud z tobą; przetoż nie dam Madianitów w ręce ich, by się snać nie chlubił przeciwko mnie Izrael, mówiąc: Ręka moja wybawiła mię. A tak zawołaj teraz, aby słyszał lud, mówiąc: Kto jest lękliwym i bojaźliwym, niech się wróci, a rano niechaj idzie precz ku górze Galaad. Tedy się wróciło z ludu dwadzieścia i dwa tysiące, a dziesięć tysięcy ich zostało. I rzekł Pan do Gedeona: Jeszcze lud wielki. Zaprowadź ich do wody, a tam go doświadczę; albowiem o kimci powiem: Ten niech idzie z tobą, ten pójdzie z tobą (...) I była liczba tych, którzy chwytali ręką swoją do ust swoich wodę, trzysta mężów; a wszystek inny lud uklęknowszy na kolana swoje, pił wodę" (Sędz. 7:2-6).
Oto uwagi w Komentarzu do Sędz. 7:4,20:
Do wody ... Wyobraża Prawdę
Chwytali rękami ... Symbol energii
Do ust swoich ... Ci najbardziej uznani przez Pana będą używać energii i rozwagi w przyjmowaniu prawdy. Oni nie pochylają się w błoto ludzkiej służalczości, ale zachowują godność ich dojrzałego stanu. Piją wodę prawdy, podnosząc ich głowy w górę i uznając jej niebieskie pochodzenie przez jakikolwiek strumień lub kanał ona do nich przychodzi.
Zatrąbili w trąby ... Przedstawia głoszenie Prawdy
Potłukli dzbany ... Przedstawia nasze ciała, gliniane naczynia
Pochodnie ... "Wy jesteście światłość świata" (Mat. 5:14)
Miecz Pański ... Jehowy, naszego Wodza
I Gedeonów ... Chrystusowy
"A cić byli [bracia w Berei] zacniejsi nad one, co byli w Tesalonice, którzy przyjęli słowo Boże ze wszystką ochotą, na każdy dzień rozsądzając Pisma, jeśliby się tak miało" (Dz.Ap.17:11).

Tylko trzystu mężów przeszło pomyślnie próbę picia wody. Z nimi to, a nade wszystko przy pomocy Boskiej, odniósł Gedeon wielkie zwycięstwo.
Walka z Madianitami toczyła się w okolicach Magieddo, co jest obrazem na wojnę wielkiego dnia Boga Wszechmogącego, zwaną Armageddonem. Na krótko przed tym, z chwilą zakończenia się Wysokiego Powołania (1977 rok), które ostatecznie wyłoni pozaobrazowe "hufce", Gedeon – nasz Pan, da sygnał ostatnim członkom Kościoła do "zbicia dzbanów" i rozpoczęcia "trąbienia".
* * *
CÓRKA HERODIADY
Książka "Chwała Boża", złożona na początku roku w urzędzie cenzury, została opublikowana w marcu 1977 roku. Jeden z rozdziałów tej książki, pt. "Córka Herodiady" zapowiadał wypełnianie się od jesieni 1977 roku takiego oto biblijnego obrazu: "Herod Antypas" (władze świeckie) nawiąże romans z "Herodiadą" (kościół odstępczy) a wtedy "Jan Chrzciciel" (kościół prawdziwy) będzie prześladowany.
Nikt w tamtym czasie nie miał żadnej wiedzy, w jakiej części świata pojawi się dzisiejszy "Herod" i czym będzie uczta na cześć jego urodzin. Budził zastanowienie fakt, że z akapitu cytowanego z II Tomu urząd władz partyjnych nakazał wykreślenie zdania mówiącego o tym, że prześladowanie Kościoła ze strony państwa i kleru się powtórzy (w ustępie z tomu cytowanym poniżej, fragment zaznaczony zielonym kolorem).
W jesieni wszystko zaczęło się wyjaśniać. Okazało się, że współczesnym Herodem są władze obozu socjalistycznego, a dzień jego urodzin, to nadzwyczaj uroczyste obchody 60-lecia Rewolucji Październikowej w Moskwie. Zaczął sie szczytowy okres współpracy komunizmu z Kościołem Rzymsko-katolickim, wspólpracy zilustrowany przez cudzołożny związek Heroda z żoną Filipa, Herodiadą. Herodiada porzuciła swego dotychczasowego męża w Rzymie, na rzecz ambitnego Heroda. Historyczny przekaz ma swoje odniesienie do współczesności. Kościół Rzymsko-katolicki związał swoje nadzieje na odrodzenie byłej świetności z władzami socjalizmu, propagatorami coraz popularniejszej idei zrównania społecznego (mimo to, że ją do czasu zaciekle zwalczał).
Salome, która zmysłowym tańcem na uczcie zachwyciła samego króla i współbiesiadników przedstawia Federację Kościołów protestanckich. Pełne imię króla jeszcze bardzo uwypukliło obraz: Herod (syn bohaterski) Antypas (przeciw ojcu – przeciwny idei ojców Marksa i Lenina) Tetrarcha (panujący nad czwartą częścią – po II Wojnie Światowej państwa socjalistyczne obejmowały 26 % terytorium kuli ziemskiej).
Gdy wypełnienie obrazu zostało uznane za fakt rzeczywisty, zaczęto publikować materiały przedstawiające polityczny romans władz świeckich socjalizmu z Kościołem Rzymsko-katolickim jako wysoce naganny z Boskiego punktu widzenia. W przeszłości, intrygi zaniepokojonej Herodiady sprawiły, że odważny prorok został uwięziony i ścięty. Jak ten obrazowy epizod przełożył się na rzeczywistość? W roku 1977 legalne pozwolenie na wydawanie komentarzy biblijnych dotyczących czasu końca zostało cofnięte. Stopniowo, pod presją władz, ruch proroczy został w swoim środowisku napiętnowany, postawiony poza nawias, a jego zwolennicy rozproszeni.
"Tak w przypadku Jana, jak i Eliasza, prześladowczynią była niewiasta – król spełniał rolę jej przedstawiciela i narzędzia. Jest to obraz na rzeczywistość [wieku Ewangelii] z prawdziwym Kościołem, która miała miejsce w przeszłości i niewątpliwie zaistnieje w przyszłości – niewiasta przedstawia nominalny kościół, natomiast król, rząd cywilny. Proroctwo wskazuje na bliższy niż istnieje obecnie związek między tymi stronami, lecz nie tylko to. Każdy uważny obserwator zauważy, że główną dźwignią, przez którą królewska arystokracja rządzi masami, jest przesąd, że Bóg wyznaczył tych "wielkich ludzi", często zarówno słabych, jak i nikczemnych, aby nad nimi panowali. W tej sytuacji bunt przeciw tyranii i niesprawiedliwości, oraz domaganie się sprawiedliwości, wolności i równych praw, uznawane jest jako sprzeciwianie się woli Boga. Stąd też rządy i kościoły wykazują tendencję w kierunku otwartego lub tajnego związku dla ich wzajemnego dobra w nadciągającej burzy". B 261,262 [ fragment wykreślony przez urząd cenzury]
* * *
Oto uwaga w Komentarzu do Mat.14:6; Dan. 3:1:
Córka Herodiady ... Wyobraża przyszłą Federację Kościołów.
Uczynił obraz ... Symbolizuje przyszłą Protestancką Federację, współpracującą z papiestwem.
* * *
* * *
Wezwanie władz państwowych, aby wszystkie organizacje, świeckie i religijne poparły propagandowe święto pokoju stało się niebezpieczną pułapką dla ludzi prawdziwie poświęconych Bogu, znajdujących się w związkach religijnych protestantyzmu. Prorocze ostrzeżenia przez kilka lat naprzód sygnalizowały szczególnie intensywną propagandę "pokoju i bezpieczeństwa" (1 Tes. 5:2) i związane z tym niebezpieczeństwo. Nieliczni wzięli to pod uwagę i z tych "Gedeon" utworzył swoje hufce bojowe. Większość zignorowała ostrzeżenie i stała się biernym świadkiem wydarzeń. Byli też i tacy, którzy zaangażowali się czynnie i wzięli udział w tańcu "Salome, córki Herodiady".
* * *
Oto koniec egzystencji klasy Jana Chrzciciela, ukazany w wierszu dziesiątym: "A posławszy [kata] ściął Jana w więzieniu".
* * *
PRZEJŚCIE JORDANU
Z dotychczasowych rozważań wynika, że zabranie Eliasza w wichrze do nieba przedstawia sposób zakończenia się ziemskiej pielgrzymki Kościoła na wiosnę 1981 roku.
Zabranie Eliasza nastąpiło wkrótce po przejściu Jordanu.
Poniższe zestawienia ukazują działalność Kościoła i warunki, w jakich się znajdzie po zakończeniu się Wysokiego Powołania w jesieni 1977 roku.
W powyższym zestawieniu, powtarzająca się dwukrotnie liczba "końca wieku" – 1938 – ma podobne znaczenie, jak powtarzane w mowach Pana słowo "Amen", tłumaczone na "zaprawdę" (Jan 1:51; 5:19,24,25; 6:26,32 itd.
Możemy zatem powiedzieć, że przejście Jordanu, to koniec wieku i jeszcze raz – koniec wieku!
* * *
* * *
Podane zestawienie wskazuje, iż uderzenie Jordanu będzie miało związek z ukazaniem się "obrazu bestii", jako wypełnienie się równoległości powstania Bar-Kochby.
Będzie to miało miejsce w roku 1977, co Duch poświadcza:
* * *
* * *
Oto cenne uwagi do Psalmu 149:5-9:
"Jest tekst Pisma, na który zwróciliśmy uwagę w 'Watch Tower' dwa lub trzy miesiące temu, który daje powód do pytania, czy Kościół będzie lub nie będzie skompletowany, i w ten, lub inny sposób przyjęty w Panu tutaj w ciele, między ludźmi, ich przeznaczenie zadecydowane, a jednak byśmy nie umarli, ani otrzymali jeszcze zmartwychwstania.
To Pismo mówi: 'Radować się będą święci w chwale Bożej, a śpiewać będą w pokojach swych [na łożach swych]. Wysławiania Boże będą na ustach ich, a miecz na obie strony ostry w rękach ich, aby wykonywali pomstę... według prawa zapisanego. Tać jest sława wszystkich świętych Jego' (Psa.149:5-9).
Czy mamy wykonywać sąd będąc w ciele? Ja nie wiem. Nie mam pojęcia. Ja nie staram się sądzić drodzy bracia i nie będę tego czynił, aż Pan w stanowczy sposób okaże, abym to czynił. On musi mnie do tego pobudzić i uczynić bardzo wyraźnym, jeżeli to mam czynić. Nie myślę przypisywać sobie, lub używać żadnej siły względem nikogo, ażby to było zupełnie stanowcze, wyraźne i jasne. Jeżeli to ma tak być i gdy na to przyjdzie czas, to Pan Bóg będzie wiedział jak to uczynić wyraźnym a wówczas wykonamy nasz obowiązek..."
"Przeto w tym Psalmie zdaje mi się, iż jest wskazana nagroda dla świętych z tej strony zasłony". KPiO str. 66, 67, 78, 542
* * *
* * *
Działaj! Bo noc nadejdzie, nawet już zbliża się;
Poświęć swe wszystkie siły, temu co zbawił cię.
Wierna gromadko działaj, pomimo srogich burz,
Działaj! Gdy noc zapadnie za późno będzie już!
ZAPŁATA GROSZA
"Albowiem podobne jest królestwo niebieskie człowiekowi gospodarzowi, który wyszedł bardzo rano najmować robotników do winnicy swojej" (Mat. 20:1).
Powoływanie robotników do pracy w winnicy Pańskiej miało miejsce "bardzo rano", w roku 1874, na początku laodycejskiego okresu Kościoła.
Tę myśl potwierdza poniższe zestawienie:
* * *
Przypowieść o najmowaniu robotników do winnicy była wypowiedziana na krótko przed śmiercią naszego Pana (Mat. 20:17).
* * *
"Zapłata grosza zapewne znaczy coś takiego, co stanie się w doczesnym życiu, przed przemianą Kościoła, przy końcu tego wieku. Wtedy grosz będzie dany przez 'sprawcę domu' tym , którzy pracowali podczas żniwa. Jak się ostatecznie stanie, ja nie wiem. Wiecie dobrze, że po największej części prorocze przedstawienia, znajdujące się w Słowie Bożym, są trudne do zrozumienia w szczegółach, dopóki się nie wypełnią, a przynajmniej gdy są w procesie rozwoju, a zdaje mi się, że ta przypowieść wkrótce się wypełni. Mogę w tej sprawie nasunąć niektóre myśli. Wielkie dzieło uderzenia Jordanu, o ile mi się zdaje, jest przed nami i stanie się w następnych kilku latach, i to do pewnego stopnia ma łączność z tą sprawą. Jak to się stanie, ja tego nie wiem, lecz się tego spodziewam – podobnie i wy. W swoim czasie to zobaczymy. Jest to przypowieść, a gdy się rozjaśni, będziemy wszyscy zadowoleni w naszych oczekiwaniach". KPiO str. 154, 155
Powyższe myśli znajdują swoje potwierdzenie w następujących zestawieniach:
* * *
* * *
* * *
Nagroda za pracę dana była robotnikom wieczorem. Wieczór w tej przypowieści przedstawia koniec wysokiego powołania – rok 1977.
Do poniżej zastosowanego wyrażenia, "koniec wysokiego powołania Bożego w Chrystusie Jezusie", użyjemy słowa greckiego sunteleia (koniec) wraz z zaimkiem he.
Dodał: Andrzej